Oceniam książki po okładce! Marzec

W marcu jak w garncu, trochę cudowności, trochę koszmarków…  Właściwie, gdy tak mocniej się zastanowić i zrobić przegląd nowości, to szczęśliwie więcej było tej cudowności. Część bardzo ciekawie zaprojektowanych, niebanalnych okładek już widzieliście. Pojawiały się w postach o zapowiedziach (Wystrzałowa siódemka!) i w prasówce. Przypomnijmy:   A to nowe perełki:   Oniryczna, marzycielska okładka o … Czytaj dalej Oceniam książki po okładce! Marzec